zapiekana pierś z ryżem w ketchupie

Dzisiaj przypomniałam sobie smak mojego dzieciństwa, jak chodziłam do przyjaciółki na obiad i ciocia podawała danie z kurczaka z ryżem. Kiedy byłam mała to bardzo nie lubiłam wymyślnych potraw, mama zawsze miała do mnie pretensję że ciągle bym jadła tylko kotlety a niczego innego nie chciałam spróbować. Jako dziecko chciałam lubić to co moja przyjaciółka, dlatego spróbowałam tej potrawy i od razu mi zasmakowała ;) Nie jadłam tego już ładnych parę a nawet paręnaście lat ;) Danie jest lekko kwaskowate i nie używamy do niego soli, ponieważ składniki które dodajemy już są wystarczająco słone ;) Ja podałam je ze szparagami, ponieważ dla mnie jest troszkę suche ;)

Zapiekana pierś z ryżem w ketchupie

Składniki:

500 g piersi z kurczaka

400 g ryżu (4 torebeczki)

duży ketchup pikantny WŁOCŁAWEK (480 g)

płaska łyżeczka Vegety

2 kostki rosołowe drobiowe

1l wody

2 średnie ząbki czosnku

Przygotowanie:

Kurczaka kroimy w kostkę, dodajemy łyżkę Vegety, mieszamy i smażymy na małej ilości oliwy do
czasu aż się zarumieni. Wodę zagotować i rozpuścić w niej kostki rosołowe, aby powstał nam bulion. Suchy, surowy ryż wrzucamy na suchą patelnie i przesmażamy go z wyciśniętymi ząbkami czosnku. Ryż musi nabrać barwy lekko pomarańczowej. Dodać ketchup do ryżu, wymieszać i smażyć przez około 5 minut od czasu do czasu mieszając. Tak przygotowany ryż przekładamy do naczynia żaroodpornego razem z kurczakiem i mieszamy, wszystko zalewamy wcześniej przygotowanym bulionem i jeszcze raz mieszamy. Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni, wstawiamy tam zakryte naczynie i pieczemy około 30- 40 min do czasu aż ryż wchłonie cały bulion. Po upieczeniu ostrożnie otwieramy naczynie i mieszamy jeszcze raz wszystko.